Co łączy Japonię z włoską mafią? Oczywiście Katekyo Hitman Reborn. Tytułowy bohater (Reborn) zostaje wysłany do kraju kwitnącej wiśni aby szkolić i przygotować do przęjecia dużej rodziny mafijnej Vongoli młodego Tsune Sawade (głównego bohatera). Młody 15-latek z trudem dostosowuje sie do tego że jego trenerem jest dziecko, mogące zabić go w każdej chwili przy najmniejszym błędzie. Jednak Tsunayoshi w miarę czasu przyzwyczaja się do czekającej go odpowiedzialności za "rodzinę" a pomagają mu w tym dwaj przyjaciele; dorastający we Włoszech Hayato Gokudera, który uważa Sawade za największego bossa mafii i lekkomyślny dziecinny Takeshi Yamamoto. To trio powoli poszerza swoje szeregi i w końcu staje się dość dużą w miarę zgrana paczką nastolatków. Do tej niezwykłej ekipy dołącza Hibari Kyouya przewodniczący szkolnego komitetu dyscyplinarnego, który swoją powagą i brutalnością dobija biednego Sawade, Ryohey Sasagawa, starszy brat wielkiej miłości Tsuny (Kyoko), który jest maniakiem boksu i wszystkiego co jest "EXSTREEM". Do rodziny wchodzi również mały i denerwujący Lambo,dziecko mające w głowie słodycze, psoty, zabawę, a przy tym pragnące pokonać samego Reborna oraz tajemniczy Rokudo Mukuro. W danym anime są również wątki miłosne jak już wcześniej zostało wspomniane nasz "beznadziejny" Tsuna wzdycha w tajemnicy do Kyoko, która nie zdaje sobie sprawy z tego, że biedny chłopak coś do niej czuje, jednak do akcji wkracza bardzo żywiołowa i spontaniczna Haru. Dziewczyna szaleje za Sawadą i okazuje mu to w każdy możliwy sposób. Anime oparte na mandze, przyjemnie się ogląda i czyta. kreska oczywiście jak w prawie każdym przypadku w pierwszych odcinkach, czy tomach nie jest najlepsza jednak poprawia się z biegiem czasu. Ciekawa fabuła i śmieszne sytuacje wciągają w mafijne życie naszych bohaterów, na których czyha wiele niebezpieczeństw i przygód.



To pisała Siensiew, ja tylko skopiowałam